http://hotfile.com/dl/8391387/187b106/b_-_d_s_2009_alltimegreatesthits.blogspot.com.rar.html
sobota, 29 sierpnia 2009
the stuff that dreams are made of
Etykiety:
artrock,
beardfish,
funny,
long songs,
music,
progressive,
rock
-I'm Sam Bell... -I'm Sam Bell too.
Sam Bell , pracujący dla Lunar, kończy właśnie swój trzyletni pobyt na samotnej placówce Sarang na Księżycu. Odizolowany, zdeterminowany i nieugięty, Sam posłusznie przestrzegał zasad, a jego pobyt na Księżycu był pouczający, lecz monotonny. W samotności miał czas na przemyślenie błędów z przeszłości oraz pracę nad swym wybuchowym temperamentem. Swoją pracę wykonuje mechanicznie, zaś przez większość czasu rozmyśla o nadchodzącym powrocie na Ziemię, swojej żonie i córeczce oraz wczesnej emeryturze.
Jednak na dwa tygodnie przed opuszczeniem Sarang, Sam zaczyna dziwnie się czuć. Wybity z codziennej rutyny odkrywa, że Lunar ma własne plany dotyczące jego zmiennika, który wygląda dziwnie znajomo. Chodzi o coś więcej, niż tylko jego wygasający kontrakt.
http://rapidshare.com/files/258039682/CMMOST.rar
Etykiety:
ambient,
art,
cinema,
electronic,
mansell,
ost,
sf,
soundtrack
piątek, 28 sierpnia 2009
środa, 19 sierpnia 2009
ZIEMIA - planeta ludzi
Etykiety:
art,
artrock,
desert,
gazpacho,
Literature,
music,
progressive,
rock
poniedziałek, 17 sierpnia 2009
H-C-H-O
If you catch them at the station
You must ask them what they see
If you walk away without question
You will never find what you seek
http://rapidshare.com/files/253535378/Phideaux_-_2009_-_Number_7.rar
Etykiety:
art,
folk,
Phideaux,
postapocalypse,
progressive,
rock
TYGRYS
WILLIAM BLAKE - TYGRYS
Tłumaczenie własne
Tłumaczenie własne
Tygrysie! Tygrysie! Płoniesz w mocy
W mrocznych puszczach czarnej nocy.
Nawet najbystrzejsze oczy
Nie obejmą twej perfekcji.
W jakich głębiach, w jakich niebach
płonął ogień twego oka?
Cóż za tajemnicze myśli wznieca?
Któż go zamknie w swoich dłoniach?
I jakaż siła, jaka sztuka,
Dudni w miechach twego płuca?
Skąd się Twoja moc wytrąca?
Skąd ta siła noc strasząca?
Nie dasz się łańcuchom, młotom
Cóż skrępuje twoje ciało?
Cięższy jest niźli kowadło,
Szczęki twe się zgrozą zaciskają.
Gdy już gwiazdy zrzucą swe ostrogi
A lamentem spłyną burzowe obłoki
Czy ujrzysz To i zajaśnieją twe oczy?
Czyś diabłem, czy bratem Barankowi ?
Tygrysie! Tygrysie! Płoniesz w mocy
W mrocznych puszczach czarnej nocy.
Nawet najbystrzejsze oczy
Nie obejmą twej perfekcji.
W mrocznych puszczach czarnej nocy.
Nawet najbystrzejsze oczy
Nie obejmą twej perfekcji.
W jakich głębiach, w jakich niebach
płonął ogień twego oka?
Cóż za tajemnicze myśli wznieca?
Któż go zamknie w swoich dłoniach?
I jakaż siła, jaka sztuka,
Dudni w miechach twego płuca?
Skąd się Twoja moc wytrąca?
Skąd ta siła noc strasząca?
Nie dasz się łańcuchom, młotom
Cóż skrępuje twoje ciało?
Cięższy jest niźli kowadło,
Szczęki twe się zgrozą zaciskają.
Gdy już gwiazdy zrzucą swe ostrogi
A lamentem spłyną burzowe obłoki
Czy ujrzysz To i zajaśnieją twe oczy?
Czyś diabłem, czy bratem Barankowi ?
Tygrysie! Tygrysie! Płoniesz w mocy
W mrocznych puszczach czarnej nocy.
Nawet najbystrzejsze oczy
Nie obejmą twej perfekcji.
środa, 5 sierpnia 2009
Tragedy of Charnobyl
Subskrybuj:
Posty (Atom)